Miało być łatwo, prosto i przyjemnie, a było... No właśnie, nie tak kolorowo jak oczekiwałam. Z manicure hybrydowym bawię się od ok pół roku i wciąż się uczę. I podoba mi się to bardzo! Jednak moje początki z tą metodą w pewniej części nie mogą być uznane za szczególnie udane...
It was ment to be easy peasy, but it was... not as rewarding as I expected it to be. I've been struggling with hybrid manicure for about half a year now and I'm still learning new things. And I like it a lot! However my beginings with hybrids cannot be found particularly successful...
Na czym polegał mój problem? Na zamówieniu artLaka. Serio... Jeśli zastanawiacie się nad kupieniem tanich hybryd z Allegro, powiem wprost - nie róbcie tego... Tak, wiem. Cena 100 zł za kompletny zestaw startowy jest niezwykle kusząca. I na mnie stety-niestety podziałała Niestety, bo artLak to istna definicja słabizny. Stety, bo w końcu mam lampę, pewnie najzwyklejszą z najzwyklejszych, ale jest, działa i nie robi problemów.
What was my main problem? Ordering artLak. Seriously... If you consider buying cheap hybrid polishes from Allegro or other shopping services - simply don't do this... I know. Price of 100 zlotys for starting pack can be really encouraging. And fortunatelly and unfortunatelly it worked with me. Unfortunatelly cause artLak is pure definition of a crap. Fortunatelly , cause I have quite nice UV lamp. It's the simpliest of the simpliest, but it works and doesn't make any problems in use,
Co by nie było, że tylko narzekam... Mimo problemów z jakością lakierów nie zniechęciłam się do hybryd. Spodobała mi się idea trwałego i przede wszystkim ciągle błyszczącego mani. Przyznaję. Mam, tak przeze mnie zwane, paznokciowe ADHD. Mani szybko mi się nudzą i nie pamiętam, żebym nawet hybrydy nosiła dłużej niż 6-7 dni. Jednak podoba mi się to, że mani wygląda nienagannie, do czasu póki nie zdecyduję się się go ściągnąć (oczywiście mowa o dobrych hybrydach, nie artLak).
Not to only complain... Despite problems with quality of polishes, I'm still into this method. I really fancy idea of having durable and so shiny manicure. And I addmit. I have some kind of nail art ADHD. I easily get bored by manicures and I don't remember the last time I was wearing manicure, even hybrid one, for more than 6-7 days. But I like the fact that my nails are in just perfect condition until the moment I decide to take it off (with good hybrid polishes, not artLak).
What was my main problem? Ordering artLak. Seriously... If you consider buying cheap hybrid polishes from Allegro or other shopping services - simply don't do this... I know. Price of 100 zlotys for starting pack can be really encouraging. And fortunatelly and unfortunatelly it worked with me. Unfortunatelly cause artLak is pure definition of a crap. Fortunatelly , cause I have quite nice UV lamp. It's the simpliest of the simpliest, but it works and doesn't make any problems in use,
Co by nie było, że tylko narzekam... Mimo problemów z jakością lakierów nie zniechęciłam się do hybryd. Spodobała mi się idea trwałego i przede wszystkim ciągle błyszczącego mani. Przyznaję. Mam, tak przeze mnie zwane, paznokciowe ADHD. Mani szybko mi się nudzą i nie pamiętam, żebym nawet hybrydy nosiła dłużej niż 6-7 dni. Jednak podoba mi się to, że mani wygląda nienagannie, do czasu póki nie zdecyduję się się go ściągnąć (oczywiście mowa o dobrych hybrydach, nie artLak).
Not to only complain... Despite problems with quality of polishes, I'm still into this method. I really fancy idea of having durable and so shiny manicure. And I addmit. I have some kind of nail art ADHD. I easily get bored by manicures and I don't remember the last time I was wearing manicure, even hybrid one, for more than 6-7 days. But I like the fact that my nails are in just perfect condition until the moment I decide to take it off (with good hybrid polishes, not artLak).
Na dniach wypatrujcie posta o artLaku i moich eksperymentach z tymi lakierami :)
In few days I will post another post, about artLak and my experiments with them :)
I've never tried any like this before! :-)
OdpowiedzUsuńYou should! It's really comfy when you need lasting mani for holiday or something ;)
UsuńHybrydy to nie dla mnie, ale chętnie pooglądam Twoje zmagania :D
OdpowiedzUsuńJa również chętnie poczytam o hybrydach, o tym co polecasz, a co nie. Co prawda ja nie zamierzam przerzucać się na tego typu lakiery, ale moja siostra o tym myśli, więc zbieram informacje:)
OdpowiedzUsuńJa rozważam od dłuższego czasu zakup zestawu do hybryd bo podobno z takim lakierem trudniej złamać paznokieć. Ale nie umiałabym nosić jednego koloru tydzień! Cztery dni to absolutny max jednego manicure na moich paznokciach :)
OdpowiedzUsuń