3. FM Group Dark Jade

Hej,cześć i czołem :D

Dzisiaj przychodzę do Was z moim nowym skarbem z FM Group. Długo siedziałam nad wyborem koloru, aż w końcu, przekonana zdjęciami z Interneru, padło na Dark Jade. I nie powiem - wybór jak najbardziej trafny :D Jest to ładna, ciemna zieleń bez żadnych dodatków - sam kolor. Samo opakowanie okazało się gabarytowo mniejsze niż myślałam, ale nie narzekam. Lakieru jest całkiem sporo, bo 10ml. Jak na tą pojemność katalogowe 17,90 to odrobinę dużo. Jednakże podobnie jak w przypadku Sally Hansen (z Pepco) nie płaciłam całości, lecz cenę dystrybutorską (z racji że się tym zajmuję). Co do malowania... Pędzelek całkiem ok, może troszke za krótki uchwyt, ale daje rade. No, i mógłby być bardziej zaokrąglony. Nie wiem jak w innych , ale mój jest ścięty leciutko na ukos, przez co czasem nie dało się perfekcyjnie pokryć całego paznokcia. Krycie? Jedna grubsza warstwa lub 2 cienkie dla całkowitego pokrycia i uzyskania pełni koloru . Największym plusem wg mnie jest czas schnięcia - zanim skończyłam malować prawą ręke, lewa już była sucha ! Rewelka ;D 

Sam kolor w sobie nie jest zły, ale i tak miałam ochotę coś do niego dodać. Więc - w łapki taśma klejąca, ciemniejsza zieleń, tym razem Avon Midnight Green, którym zrobiłam same końcówki ;) Efekt ? Poniżej :D

Teraz przy Midnight Green Dark Jade wyglada na zdjęciu troszkę bardzej morsko. W realu jest bardziej zielona niż tutaj. Musicie uwierzyć mi na słowo, bo mój aparat się odrobinę ostatnio buntuje :/

Przepraszam za stan moich skórek, ale choroba i antybiotyk robią swoje -.-

Do następnego, SkyBlueVelvet :**