Pewnie już zdążyłyście zauważyć, że lubię ciemne kolory, szczególnie, kiedy moje paznokcie są tej długości ^.^ Fiolety też bardzo lubię. Ten został kupiony jako tymczasowy następca Sally Hansen Plum Luck (którą w mega idiotyczny sposób zbiłam). Kolorem jest podobny, ale właściwościami - całkowicie się różni, niestety.
Nazwa: Lovely Classic Nails Polish 97
Dostępność: m.in. Rossmann
Cena: ok. 6zł
Pojemność: 8ml
Wykończenie: kremowe
Kolor: piękny, głęboki fiolet, który w zależności od światła jest albo intensywnie fioletowy lub prawie czarny o.O Zdjęcia robiłam w świetle sztucznym i jak zazwyczaj udaje mi się uchwycić kolor tak teraz wyszedł jakoś tak za niebiesko. Normalnie ma idealnie taki kolor jak napis na pierwszym zdjęciu.
Pędzelek: Szeroki, płaski, prosty. Wygodnie się maluje, nabiera tyle lakieru ile trzeba.
Konsystencja: w sam raz. Nie jest tak rzadka, że zalewa skórki, jest bardzo przyjemna.
Krycie: 2 warstwy
Schnięcie: w przeciwieństwie do poprzednich moich lakierów z tej serii - o dziwo szybkie :)
Trwałość: i tutaj właśnie pojawia się problem. Pierwsze malowanie tym lakierem było u paznokci u stóp. Robiąc pedicure z jakiegoś powodu nie mam zwyczaju nakładania bazy. I w tym przypadku to był mega błąd. Po kilku dniach noszenia płytka do połowy mi się rozdwoiła. Robiąc mani przy jego pomocy nałożyłam uprzednio bazę Miss Sporty 5in1. Ponosiłam kilka godzin i jednym paznokciu miałam piękny odprysk przez rozdwojenie się końcówki.
Będę jeszcze wracać do tego gagatka, popróbuję na różnych bazach, może jakoś uda mi się go rozgryźć. Albo po prostu jest niegrzeczny i lubi psuć pazurki. Jeśli tak to szkoda, bo kolor niesamowicie mi się podoba...
Miałyście go ?
Buzia :*
łoł, ładne długie paznokcie :) I like it ^^
OdpowiedzUsuńzapraszam również do siebie http://paulina-paznokcie-blog.blogspot.com/
Niestety jakiś podkład trzeba zawsze nałożyć ale kolor piękny bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńPod mani kładłam i była powtórka z rozrywki ... A przy pedicure mam nauczkę - baza to postawa :3
UsuńFioletowym kolorom się ciężko robi zdjęcia, ładny kolor
OdpowiedzUsuńprzepiękne paznokcie! lakier taki sobie, z ciemnych lubię chyba tylko czerń
OdpowiedzUsuńJa z tej serii mam chyba dwa lakiery ale nigdy nie miałam z nimi problemów.
OdpowiedzUsuńJa z Lovely mam około 9 i też z żadnym z nich nie miałam takich problemów. Tylko z tym gagatkiem...
UsuńUwielbiam kształt, długość i wszystko w Twoich paznokciach:D Wszystko na nich genialnie wygląda, szkoda tylko, że ten lakier taki słaby. Ja ostatnio kupiłam z tej serii biały i jestem mega zadowolona:) Na razie;)
OdpowiedzUsuńAwwww, nawet nie wiesz jak bardzo poprawiłaś mi tym humor :3 Dziękuję :*
UsuńJa generalnie rzecz biorąc też jestem z nich zadowolona, szczególnie z niebieskiego Blinka i bezbarwnego, ale ten musiał się jakiś nie taki trafić :/
Chcę takie długie paznokcie!
OdpowiedzUsuń