Kolejny dzień, kolejna inspiracja... Próbowałam zrobić jakąś kratę, romby, paski, ale na moich pobojowiskach nic nie wychodziło... W końcu zdecydowałam się na niezastąpione kropki. Ale tylko w jednym rzędzie na końcówkach. Kolory wybrałam kontrastujące i efekt bardzo mi się spodobał! Neon jest tak mocny, że aż oczy bolały, a na zdjęciach wręcz tworzy poświatę wokół siebie. Jakimś cudem tym razem pokył dwoma warstwami, a nie jak uprzednio - czterema. Jestem pozytywnie zaskoczona :)
Dzisiaj tylko jedno zdjęcie, bo reszta wyszła jakaś taka niemrawa...
Przeraża mnie fakt, iż jest to ostatni post dodany w wakacje :(
Do jutra , SkyBlueVelvet :**
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Za każdy komentarz, zarówno miły, jak i ten mniej, z całego serduszka dziękuję. W ten sposób dajecie mi motywację do dalszej pracy, no i sprawiacie że na pyszczku pojawia się uśmiech :)
Dla postów starszych niż 7 dni jest włączona moderacja.
Dziękuję ;*