Zdjęcia trochę strare, bo bodajże z lutego, ale żal mi było tego nie pokazywać ;)
Do wykonania tego użyłam <jeśli mnie pamięć nie myli> Maybeline Colorama 654 i Astor Dark Water Blue, a całość pokryłam Revlonem Galaxy.
Wprawdzie to było przed odkryciem cudownego tutorialu The Nailasurusa, ale i tak wydaje mi się że wyszło całkiem przyzwoicie ;)
A Wy co o nim myślicie ?...
świetny! a z brokatem to w ogóle boski:))
OdpowiedzUsuńSuper - wersja z brokatem śliczna. Pięknie wykonane i bardzo ładnie wymyślone, podoba mi się.
OdpowiedzUsuńBrokat jest super ;)
OdpowiedzUsuńświetny gradient :)
OdpowiedzUsuńten gradient w połączeniu z brokatem wygląda baaardzo ciekawie :)
OdpowiedzUsuńhttp://coeursdefoxes.blogspot.com/
♥
Fajny wyszedł z tym brokatem :)
OdpowiedzUsuńjak ja lubię gradienty :D a jak są niebieskie to już w ogóle!
OdpowiedzUsuńSuper gradient, i skórki idealnie czyste...
OdpowiedzUsuńzazdroszczę :)
Bardzo mi się podoba to połączenie i top :)
OdpowiedzUsuńOmbre świetne, wyszło technicznie bardzo ładnie, a do tego kolory boskie :) Wolę wersję bez topu, Twoje ombre samo w sobie bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuń