Kolejne mani wykopane z czeluści komputera. Przepraszam, że wygląda tak jak wygląda <mały palec>, ale był utrwalany topem Lovely dlatego jest taki jaki jest. Ale nosiło się go świetnie ♥ Krótko, ale zawsze coś :)
Do zmalowania czegoś takiego zainspirowały mnie legginsy pokazywane w Glamour, ale jak na złość nie mogę ich znaleźć :/ Cóż, bywa ...
Do wykonania użyłam :
- biały GR 104
- niebieski Vipera Bambini 44
- fioletowy Lovely 132
- czarna farbka akrylowa
- top Lovely Super Fast Dry Top Coat
- top Lovely Super Fast Dry Top Coat
Będę musiała je jeszcze kiedyś odświeżyć, bo kurcze (!) podoba mi się :3 A Wam ?
Wyglądają ciekawie, podoba mi się to zdobienie :) Fajnie wyszło Ci cieniowanie :)
OdpowiedzUsuńbardzo fajny pomysł na zdobienie :) tak przy okazji, jak spisuje się ten top? jeszcze nie miałam okazji go używać, ale leży i czeka na swoją kolej :) ale jak przypuszczam to chyba Seche z niego nie będzie? :D
OdpowiedzUsuńDzięki :) U mnie ten top kompletnie się nie sprawdził, zawiódł mnie w każdy możliwy sposób. Pisałam o nim w zeszłym miesiącu ;) Zrobiłam z niego czarnego tinta i może w takiej roli się sprawdzi :p
Usuńaha no bo właśnie tak dziwnie napisane, odżywka top coat. tak myślałam, że to będzie bubel, ale za 3,70 zł (na promocji w Rossmannie) przynajmniej nie szkoda spróbować :) a tamtego posta możliwe, że widziałam, tylko nie pamiętałam, że to było u Ciebie, a chciałam wielu opinii zasięgnąć ;)
UsuńPonoć jako baza pod lakier w miarę dobrze się sprawuje. Stąd może ta 'odżywka" :)
UsuńLubię gradienty i lubię takie maziaje co oznacza, że mi się podoba :D
OdpowiedzUsuńSzkoda,że top zawiódł! Zawsze smutno jak coś się zmaluje a tu odciski.. :D
Pomysł świetny i kolory też - bardzo podoba mi się efekt końcowy :)
OdpowiedzUsuńŚwietny efekt, gradient też perfekcyjny - I like it:)
OdpowiedzUsuńsuper :)
OdpowiedzUsuńŁadny gradienvik. Kolory bardzo mi się podobają.
OdpowiedzUsuń