Dzisiaj będzie raczej krótko. Black And White to miał być 1 dzień przeznaczony tutorialowi, ale w trakcie prac zaniemogłam. Linie wychodziły za grube, krzywe i całkowicie nieestetyczne. Pomysłów miałam mnóstwo ! Może kiedyś tam, po challengu, spróbuję jeszcze raz i obiecuję wstawić :D Póki co, zaprzestałam na niezastąpionych kropeczkach.
Bardzo lubię kropeczki na matowo, więc dzisiaj w notce gości również niezastąpiony Matt Top Coat z Virtual. Ma rok, a dalej jest w niesamowowitej formie. To tu dużo mówić - ideał!
Tradycyjnie zapraszam na mojego Facebooka, o TU :D
Do jutra, SkyBlueVelvet ;**
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Za każdy komentarz, zarówno miły, jak i ten mniej, z całego serduszka dziękuję. W ten sposób dajecie mi motywację do dalszej pracy, no i sprawiacie że na pyszczku pojawia się uśmiech :)
Dla postów starszych niż 7 dni jest włączona moderacja.
Dziękuję ;*